Opis
Czarne oliwki podsuszane, inaczej rodzynkowe – niespieszna przyjemność natury
Obok drzew oliwnych, na których rosną nasze bohaterki, musiał chyba przechodzić Hypnos, rzucając na nie lekki czar senności. Oliwki te bowiem nigdzie się nie spieszą. Rosną, dojrzewają, a potem suszą się niespiesznie, ciągle trzymając się rodzimego drzewa. Dzięki temu mają czas, żeby nabrać pełni niepowtarzalnego smaku. Ambrozja może się przy nich schować. Naturalne podsuszanie w czasie gdy są jeszcze na drzewie sprawia, że marszczą się pięknie i wyglądem zaczynają przypominać rodzynki. Dlatego też nazywa się je oliwkami rodzynkowymi. A kiedy czują, że są już na to gotowe, wpadają lekko do marynaty, żeby niedługo później zagościć na Waszych stołach.
Czarne oliwki podsuszane – do czego przydadzą się w kuchni?
Oliwki suszone marynowane to mistrzynie relaksu i spokojnych działań. Pamiętają wielkie dionizyjskie uczty, dlatego najbardziej lubią towarzystwo wina, do którego serwowane są jako przekąska. Samotnie, albo w towarzystwie innych suszonych owoców, orzechów, bądź serów. Ale! Nie oznacza to wcale, że tylko do tego się nadają! Idealnie komponują się z sałatkami, sosami do makaronu, ryżu, czy mięs, a także świetnie wypadają jako dodatek do pizzy, zapiekanek, czy kanapek. Intensywne w smaku, zamienią każde, nawet najprostsze danie, w kulinarną ucztę rodem z Olimpu.
Dlaczego warto wybrać oliwki podsuszane?
Naturalny proces podsuszania, intensywny aromat i bogaty smak – czego chcieć więcej? Greckie oliwki suszone marynowane to wisienka na torcie w każdej kuchni. Idealna przekąska, ale także dodatek do past, sosów, dań głównych, czy sałatek. Nadają się zarówno jako towarzyszki na leniwe popołudniowe siesty z kieliszkiem wina, jak i na wytworne kolacje, na których trzeba olśnić gości. Co więcej, są bogate w minerały i witaminy, między innymi żelazo, wapń, witaminę E i witaminę A. Jednym słowem – zdrowe pyszności na Twoim talerzu.
Opinie
Na razie nie ma opinii o produkcie.